Jedno z przysłów mówi, że wdzięczność jest pamięcią serca. I to uczucie gości w duszach laskowian, którzy 3.05.2014r. o godzinie 17.15 odpowiedzieli na zaproszenie Pani Teresy Ryś i jej aktorów – młodzieży działającej w grupach apostolskich przy kościele parafialnym i zgromadzili się w sali gimnastycznej Zespołu Szkół w Laskowej, by obejrzeć spektakl pt. „Kawiarniane wspomnienia – droga Jana Pawła II do świętości”. Widzowie otrzymali niezwykły prezent z okazji kanonizacji Jana Pawła II.

Trzeba powiedzieć parę słów o aktorach. Pani Teresa Ryś ma niesamowity dar rozpalania miłości do teatru w każdym pokoleniu. Stąd na scenie wystąpili studenci – Beata Kurek, Renata Kukla, Agnieszka Michura, Hubert Olchawa,; uczniowie szkół ponadgimnazjalnych – Anna Oleksy, Maria Bukowiec, Justyna Stanisławczyk, Sylwia Rozum, Katarzyna Krzyżak, Anna Olszewska, Krzysztof Pytel, wśród nich tegoroczni maturzyści: Marcin Uryga i Wojciech Olszewski; gimnazjaliści – Aneta Pachowicz, Klaudia Olchawa, Beata Rozum, Konrad Olchawa, Dominik Orzeł oraz dzieci ze szkoły podstawowej - Aleksandra Lupa, Katarzyna Gołąb, Magdalena Orzeł, Paulina Rozum. Oprawę muzyczną przygotował Pan Waldemar Zawada.

Mieliśmy okazję oglądnąć przedstawienie o Janie Pawle II, które opisując patos i wielkość, miało klasę i dobry styl, kawiarnianą atmosferę połączoną z duchowym przeżyciem. Czegóż więcej potrzeba nam – zabieganym, pochłoniętym problemami codzienności, by zatrzymać się na chwilę i zapytać: „Dokąd tak spieszę?”, a potem spróbować inaczej żyć.

Sztuka chwytała za serce niemal od samego początku i nie dawała wytchnienia do końca przedstawienia. Pani Reżyser zaproponowała widzowi spotkanie w kawiarence – na scenie przy stolikach ze świeczkami i kwiatami goście pijący herbatę z filiżanek, z przodu widowni oglądający sztukę również siedzący w podobnie zaaranżowany sposób. Fabułą spektaklu była sentymentalna podróż z Ojcem Świętym za sprawą wspomnień ludzi, którzy spotkali na swej drodze najpierw Karola Wojtyłę, później Jana Pawła II. Nie zabrakło oczywiście humorystycznych anegdot na temat nietypowych zachowań papieża Polaka. Mogliśmy zobaczyć też fragmenty filmów przypominających szczególny portretprawdziwego obywatela świata, który pozostawił nam dziedzictwo wiary i miłosierdzia. Ilustracją wyjątkowych momentów biografii Jana Pawła II była recytacja poezji Juliusza Słowackiego, Cypriana Kamila Norwida, Jana Twardowskiego czy inscenizacja fragmentów Biblii. Widzowie głęboko przeżyli treść „Litanii do Jana Pawła II”,napisanej przez uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. Władysława Orkana na zajęciach z Panią mgr Zofią Ociepką. Wspomnienia przeplatane były piosenkami religijnymi, które towarzyszyły wielkiemu Polakowi przez całe życie. Już kolejny raz swym wokalnym talentem zachwycali Anna Oleksy i Marcin Uryga. „Barka” w wykonaniu artystów i widzów wzruszyła każdego, kto wziął udział w tym magicznym spotkaniu. Gromkimi brawami nagrodzono najmłodszą aktorkę Aleksandrę Lupę za wykonanie piosenki ,,Lolek’’. Muzyka była niewątpliwym atutem spektaklu. Stanowiła klamrę, która spajała i nadawała całości poetycko – refleksyjny wyraz. Dźwięki pianina i melodia ustnej harmonijki za sprawą akompaniamentu Pana Waldemara Zawady i gimnazjalisty Konrada Olchawy na długo pozostaną w pamięci widzów.

Jak w prawdziwym teatrze zaproponowano oglądającym antrakt. Trzeba przyznać, że Pani Reżyser zaskoczyła zebranych, gdy w czasie przerwy zaprosiła wszystkich na słynne kremówki Karola Wojtyły. Każdy widz w małej kopercie otrzymał także słowa prostej, ale jakże głębokiej modlitwy, których autorem jest Ojciec Święty:„Panie, przyjmij mnie takim, jakim jestem, z moimi wadami, słabościami, ale spraw, abym stał się takim, jak tego pragniesz”.

„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest, nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”. Pani Teresa, żegnając się z widzami, szczególnie gorąco podziękowała za pracę, zaangażowanie aktorom, swoim bliskim za wyrozumiałość, za hojność sponsorom. To dzięki nim mogła zrealizować spektakl. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę widzów za to, że zechcieli odłożyć na chwilę własne sprawy i w familijnej atmosferze przeżyć jeszcze raz historię Jana Pawła II, którego jedne z ostatnich słów brzmiały: „Szukałem Was, a teraz przyszliście do mnie”.

Spotkanie zakończyło się podziękowaniem i życzeniami. W imieniu własnym i widzów złożył je Pani Teresie Ksiądz Proboszcz Andrzej Wanat. Aktorzy, wręczając kwiaty Pani Reżyser, nie kryli wzruszenia. Widzowie, gratulując sukcesu autorce spektaklu, nie szczędzili pochwał i braw.