Szanowni Państwo

Mieszkaniec Laskowej, Pan Józef Świder ponownie nas miło zaskoczył, bowiem na początku września tego roku odbył kolejną fascynującą podróż swoim motocyklem. Tym razem jego celem podróży była Francja, a dokładnie Mont Saint – Michael.


„Witam ponownie wszystkich miłośników podróży motocyklowych i nie tylko. Obecnie chciałem się podzielić z Wami niesamowitymi wrażeniami z wyprawy, którą odbyłem w dniach od 02.09.2021 do 12.09.2021 do Mont Saint – Michael we Francji - północne wybrzeże oceanu, Normandia.

Znajduje się tam klasztor pod wezwaniem św. Michała Archanioła. Skalna wyspa poddana jest potężnym pływom oceanicznym. Podczas przypływu woda zalewa groblę, a wyspa całkowicie traci połączenie z lądem.

Cały cykl można zaobserwować w ciągu 6 godzin. Ja miałem okazję to zobaczyć co uwidoczniłem na zdjęciach, które ukazują to zjawisko.

Klasztor i mini miasteczko tętni życiem. Ogromne ilości turystów różnych narodowości, corocznie odwiedzają to magiczne miejsce. Jak można było zauważyć, jedni odwiedzający wyspę interesują się historią tego miejsca, a inni zjawiskami siły natury, życiem towarzyskim jak i osobliwymi kawiarenkami i butikami oraz innymi podobnymi atrakcjami. Powiem tak, nieważne w jaki sposób, ale miejsce to przyciąga i myślę, że każdy czuje się tam dobrze.

Swoją podróż kontynuowałem jak zwykle samotnie, bez żadnego wsparcia. Podróż trwała 11 dni w tym 1 dzień na zwiedzanie. Przejechałem 4200 km. Noclegi spędzałem na Campingach. Posiłki przygotowywałem sam we własnym zakresie z produktów zakupionych w Polsce. Zdarzyło się też dwa razy rozbić namiot „na dziko” to znaczy poza Campingiem, było to bardzo ryzykowne, ale niestety nie miałem innego wyjścia. Na szczęście moje obawy wydały się nieuzasadnione, na pewno dużym plusem było to, że nocleg nic mnie nie kosztował. To są jednak uroki takich podróży, które ja osobiście, uważam za najwspanialsze. Ta wolność i niezależność jest nieoceniona.

Wyjazdy są niesamowite, ale z pewnością najpiękniejsze są powroty.”


Pozdrawiam

Józef Świder

Panu Józefowi gratulujemy tak wspaniałej pasji i przede wszystkim odwagi. Samotna i tak odległa podróż motocyklem dla wielu z nas jest niewyobrażalnym wyzwaniem. Pełni podziwu życzymy Panu Józefowi kolejnych tak spektakularnych wypraw i szczęśliwych powrotów do domu.


Samorząd Gminy Laskowa

ukryty