Pan Józef Świder mieszkaniec Laskowej, pasjonata wypraw motocyklowych wybrał się w kolejną podróż swojego życia i w ciągu 7 dni przemierzył 2,5 tysiąca km.


„W maju br. wybrałem się na pielgrzymkę do Medziugorie połączoną z turystyką krajoznawczą. Pielgrzymka trwała od 17.05.2019 r. do 23.05.2019 r. to jest 7 dni i 6 nocy. Podróż obejmowała takie państwa jak: Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina. Po drodze przejeżdżałem przez większe miasta m.in.: Bańska Bystrzyca, Budapeszt, Jezioro Balaton, Banja Luka, Mostar, Medziugorie, Dubrownik, Sarajewo, Tuzla.

Podczas wyprawy nie spodziewałem się tak przyjaźnie nastawionych mieszkańców szczególnie w Chorwacji oraz Bośni i Hercegowinie. Przytoczę chociażby jeden z wielu przykładów jakie tam doświadczyłem. Ze względu na ciężkie warunki jazdy w korkach, przekraczanie granic i punktów kontrolnych a tym samym liczne gaszenia i startowania motocykla spowodowały osłabienie akumulatora. Na kolejnym Bośniackim punkcie kontrolnym przy szczegółowej kontroli, ponowne uruchomienie silnika stało się niemożliwe, akumulator odmówił startu. Po zepchnięciu go z pasa ruchu miałem poważny problem, który musiałem szybko rozwiązać. Na szczęście wyposażenie motocykla było maksymalne, jednym z jego najważniejszych elementów była ładowarka. Nie tracąc czasu zdemontowałem akumulator i poprosiłem celników o pomoc, reakcja była natychmiastowa, udostępnili mi pomieszczenie z kontaktem, gdzie mogłem naładować akumulator. Z celnikami spędziłem 1,5 godziny prowadząc wspólnie dialog „łamanymi” językami, ale co najważniejsze obustronnie rozumiejąc się. Było to dla mnie wspaniałym doświadczeniem i przykładem, jak ważna jest pomoc drugiemu człowiekowi w potrzebie. Zaznaczę jeszcze, że owe przekroczenie granicy, nie znajdowało się w pobliżu większej miejscowości, a na całkowitym odludziu.


Trasa mojej podróży biegła wzdłuż węgierskiego jeziora Balaton, nad przepięknym wybrzeżem Adriatyku w Chorwacji, a następnie przez historyczny Dubrownik. Widoki piękne, cudowne a zarazem budzące respekt potęgi przyrody. Na szczególną uwagę zasługuje trasa Banja Luka – Mostar na odcinku około 220 kilometrów. Poszczególne odcinki tej trasy, biegną bardzo wysoko ponad przepaściami, po czym opadają w dół i biegną w głębokich, wąskich wąwozach wzdłuż koryta rzeki, gdzie pas drogowy niejednokrotnie przebiega tunelem. Przemierzając kolejne kilometry wśród malowniczych wzniesień i wąwozów wydawało się, że człowiek jest sam na świecie. W chwilach osamotnienia czułem, że ktoś czuwa i sprawuje nade mną opiekę, bo jadę przecież do Medziugorie ze spełnieniem obietnicy.


Zdjęcia które udało mi się wykonać podczas mojej pielgrzymki, przedstawiają tylko namiastkę tego co można zobaczyć. Zapraszam Państwa do obejrzenia mojej galerii i gorąco zachęcam do podjęcia takiej podróży, ponieważ gwarantuje ona niezapomniane wrażenia, daje poczucie spełnienia i pozwala spojrzeć na świat i życie ludzkie z innej perspektywy. Życzę Państwu odwagi w realizacji swoich marzeń.”


Józef Świder


.............................................................................

Panu Józefowi gratulujemy przede wszystkim odwagi i wytrwałości w realizacji swoich marzeń. Jesteśmy pełni podziwu dla Pana postawy, życzymy Panu dużo zdrowia, bezpiecznych zakrętów i kolejnych tak udanych podróży. Czekamy na Pana relacje z kolejnych wypraw.


Piotr Stach

Wójt Gminy Laskowa

ukryty